Wpływ regulacji prawnych i inicjatyw rządowych na rynek pojazdów użytkowych

Wpływ polskich i europejskich ram prawnych

Polski rynek pojazdów użytkowych działa w ramach zarówno krajowych, jak i europejskich regulacji prawnych. Krajowe przepisy, takie jak Prawo o ruchu drogowym, regulują normy pojazdów, ich użytkowanie i wymagania dotyczące kierowców. Jednocześnie Polska, jako członek UE, podlega różnym dyrektywom i rozporządzeniom europejskim dotyczącym mas i wymiarów pojazdów, czasu pracy kierowców (przepisy AETR) oraz kontroli technicznych, szczególnie w transporcie międzynarodowym. Ogólne rozporządzenie UE w sprawie bezpieczeństwa (GSR), które weszło w życie w lipcu 2024 roku dla wszystkich nowych rejestracji pojazdów, nakłada obowiązek instalowania kilku zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy (ADAS) w samochodach ciężarowych i autobusach.

To rozporządzenie wpłynie na specyfikacje i potencjalnie na koszt nowych pojazdów użytkowych wchodzących na polski rynek. Wdrożenie nowych przepisów UE dotyczących tachografów, zwłaszcza inteligentnego tachografu drugiej generacji, wymaga, aby pojazdy użytkowe wykonujące operacje transgraniczne były wyposażone w urządzenia automatycznie rejestrujące dane o lokalizacji, w tym przekraczanie granic oraz operacje załadunku/rozładunku. Polska ma określone terminy na wymianę starszych tachografów. Europejskie systemy opłat drogowych ulegają zmianom, a kilka krajów, w tym Niemcy i Dania, modyfikuje swoje struktury opłat, uwzględniając takie czynniki jak emisje CO2. Polska korzysta z elektronicznego systemu poboru opłat viaTOLL dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony na swoich autostradach i drogach ekspresowych. Przyszłe dyrektywy UE mogą prowadzić do dalszej harmonizacji i poboru opłat w oparciu o emisje w państwach członkowskich, wpływając na koszty operacyjne polskich firm transportowych działających na arenie międzynarodowej. Tworzenie Stref Czystego Transportu (SCT) w europejskich miastach, w tym w Warszawie i Krakowie w Polsce, ogranicza dostęp starszych, bardziej zanieczyszczających pojazdów. Strefy te prawdopodobnie staną się bardziej powszechne i rygorystyczne z upływem czasu, napędzając popyt na nowsze, czystsze pojazdy użytkowe na obszarach miejskich Polski.

Krajobraz regulacyjny dla pojazdów użytkowych w Polsce jest znacząco kształtowany przez dyrektywy UE i ustawodawstwo krajowe, z rosnącym naciskiem na bezpieczeństwo, wpływ na środowisko i uczciwą konkurencję. Przedsiębiorstwa działające na tym rynku muszą dokładnie rozumieć te ewoluujące przepisy, aby zapewnić zgodność i identyfikować potencjalne możliwości wynikające z nowych mandatów lub ograniczeń. Trend w kierunku bardziej rygorystycznych norm bezpieczeństwa, kontroli emisji i cyfrowej rejestracji danych będzie nadal wpływał na konstrukcję pojazdów, praktyki operacyjne i ogólny koszt transportu. Współdziałanie polskiego prawa krajowego i przepisów UE tworzy złożone, ale kluczowe ramy dla rynku pojazdów użytkowych. Dyrektywy UE często ustanawiają minimalne standardy, które państwa członkowskie muszą wdrożyć, co prowadzi do pewnego stopnia harmonizacji w całej Europie. GSR i nowe przepisy dotyczące tachografów są tego doskonałym przykładem, bezpośrednio wpływając na technologię pojazdów i procedury operacyjne. Ewolucja opłat drogowych i rosnące wdrażanie SCT odzwierciedlają szerszą europejską politykę dążącą do zrównoważonego rozwoju i zmniejszenia wpływu na środowisko. Dla przedsiębiorstw w Polsce bieżące śledzenie tych zmian regulacyjnych jest nie tylko niezbędne do uniknięcia kar, ale także do podejmowania świadomych decyzji dotyczących inwestycji flotowych i strategii operacyjnych.

Inicjatywy i polityka rządowa

Polski rząd wprowadził kilka inicjatyw wspierających wdrażanie pojazdów elektrycznych zgodnie z dyrektywami UE. Należą do nich program „Mój Elektryk”, który zapewnia dotacje osobom fizycznym kupującym lub leasingującym samochody elektryczne, finansowany ze środków unijnych na odbudowę. Chociaż początkowe programy koncentrowały się na pojazdach osobowych, znaczącym wydarzeniem jest program inwestycyjny o wartości 1,4 miliarda euro zatwierdzony przez Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) na wsparcie zakupu elektrycznych samochodów ciężarowych (kategorii N2 i N3) oraz rozwoju infrastruktury szybkiego ładowania w Polsce. Program ten oferuje dotacje przedsiębiorstwom transportowym różnej wielkości na modernizację ich flot o pojazdy bezemisyjne. Polskie przepisy nakładają również obowiązek osiągnięcia minimalnego udziału pojazdów elektrycznych we flotach wykorzystywanych do zamówień publicznych przez jednostki samorządu terytorialnego, który z czasem wzrasta. Dodatkowo, znaczna część flot autobusowych w większych miastach ma być bezemisyjna do 2025 roku. Zachęty dla właścicieli pojazdów elektrycznych w Polsce obejmują zwolnienie z akcyzy, wyższe limity amortyzacji dla celów podatkowych oraz bezpłatne parkowanie w płatnych strefach parkowania w niektórych gminach. Polski rząd aktywnie wspiera również rozwój infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych poprzez dedykowane fundusze i programy, mające na celu budowę i modernizację znacznej liczby stacji ładowania w całym kraju.

Polski rząd coraz częściej wykorzystuje zachęty finansowe i mandaty polityczne, aby zachęcić do przejścia na pojazdy elektryczne w sektorze komercyjnym, zwłaszcza w transporcie ciężkim i transporcie publicznym. Znaczne środki finansowe dostępne obecnie na elektryczne samochody ciężarowe i infrastrukturę ładowania, w połączeniu z wymaganiami dotyczącymi flot publicznych, stwarzają znaczące możliwości dla przedsiębiorstw zaangażowanych w produkcję, sprzedaż i eksploatację elektrycznych pojazdów użytkowych oraz powiązanej infrastruktury w Polsce.

Przedsiębiorstwa powinny aktywnie badać i wykorzystywać te rządowe mechanizmy wsparcia, aby ułatwić swoje przejście na czystsze rozwiązania transportowe.

Europejski zielony ład i jego implikacje dla pojazdów użytkowych

Europejski Zielony Ład, którego nadrzędnym celem jest uczynienie UE neutralną klimatycznie do 2050 roku oraz jego pośredni cel, jakim jest co najmniej 55% redukcja emisji gazów cieplarnianych netto do 2030 roku w porównaniu z poziomami z 1990 roku, ma głębokie implikacje dla sektora pojazdów użytkowych w Polsce, podobnie jak w całej Unii Europejskiej. Aby osiągnąć cele transportowe Zielonego Ładu, które obejmują 90% redukcję emisji z transportu do 2050 roku, na poziomie UE wdrażane są bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 dla samochodów ciężarowych i dostawczych. Normy te będą stopniowo zaostrzane, zachęcając do wdrażania pojazdów o zerowej emisji i rozwoju bardziej paliwooszczędnych silników spalinowych. Rewizja dyrektywy Eurovignette, która wprowadza emisje CO2 jako czynnik przy obliczaniu opłat drogowych dla ciężkich pojazdów towarowych, jest bezpośrednią konsekwencją nacisku Zielonego Ładu na zasadę „zanieczyszczający płaci”. Prawdopodobnie zwiększy to koszty operacyjne starszych, bardziej zanieczyszczających pojazdów użytkowych działających na europejskich drogach, w tym z Polski. Zielony Ład promuje również zmianę modalną w kierunku bardziej zrównoważonych środków transportu towarów, takich jak kolej i drogi wodne śródlądowe. Chociaż dotyczy to głównie transportu towarowego na długich dystansach, może to pośrednio wpłynąć na popyt na niektóre rodzaje pojazdów użytkowych zaangażowanych w transport intermodalny w Polsce. Ponadto nacisk Zielonego Ładu na zrównoważoną mobilność miejską prawdopodobnie doprowadzi do bardziej rygorystycznych przepisów i zachęt dla pojazdów użytkowych działających w polskich miastach, takich jak rozszerzenie Stref Czystego Transportu i potencjalne preferencyjne traktowanie bezemisyjnych pojazdów dostawczych.

Europejski Zielony Ład wyznacza jasny długoterminowy kierunek dla rynku pojazdów użytkowych w Europie, w tym w Polsce, w kierunku dekarbonizacji i zrównoważonego rozwoju. Przedsiębiorstwa w polskim sektorze pojazdów użytkowych muszą strategicznie dostosować swoje operacje i inwestycje do celów Zielonego Ładu, aby zapewnić długoterminową rentowność i konkurencyjność. Obejmuje to przewidywanie bardziej rygorystycznych norm emisji, rosnących kosztów eksploatacji pojazdów zasilanych paliwami kopalnymi ze względu na środki takie jak opłaty drogowe oparte na emisjach oraz rosnącego popytu na pojazdy o zerowej emisji i zasilane paliwami alternatywnymi. Proaktywne dostosowanie się do celów Zielonego Ładu będzie kluczowe dla uzyskania dostępu do przyszłych możliwości finansowania i utrzymania pozytywnego wizerunku środowiskowego. Europejski Zielony Ład to nie tylko polityka środowiskowa; to kompleksowa strategia gospodarcza i społeczna, która zasadniczo przekształci różne sektory, w tym transport. Dla rynku pojazdów użytkowych implikacje są znaczące i dalekosiężne. Nacisk na drastyczne ograniczenie emisji będzie wymagał przejścia od tradycyjnych pojazdów z silnikiem Diesla do czystszych alternatyw. Dźwignie ekonomiczne wprowadzone przez Zielony Ład, takie jak opłaty drogowe oparte na emisjach CO2, dodatkowo zachęcą do tej zmiany, czyniąc eksploatację zanieczyszczających pojazdów droższą. Przedsiębiorstwa, które nie dostosują się do tego zmieniającego się krajobrazu, ryzykują utratę konkurencyjności i potencjalne napotkanie przeszkód regulacyjnych. Dlatego proaktywna i strategiczna reakcja na Europejski Zielony Ład jest niezbędna dla długoterminowego sukcesu przedsiębiorstw na polskim rynku pojazdów użytkowych.